Kielce - Dworek Laszczyków

Dworek Laszczyków powstał ponad 200 lat temu. Jego budowniczym był Jakub Jaworski - ostatni starosta biskupi. Z uwagi na to, że jest to ostatni drewniany budynek tego typu na terenie Kielc stanowi on jeden z najcenniejszych zabytków miasta. Do budowy dworku użyto drewna modrzewiowego na podmurowaniu z cegły palonej i kamienia. Obok dworku na posesji znajdowały się także budynki gospodarcze (oficyna, chlewik, drwalnia, wozownia) lecz do dziś się one nie zachowały. Podobnie jak studnia ulokowana przed wejściem głównym i zasypana w okresie powojennym, gdy do dworku doprowadzono wodę i gaz. Sam dworek jest parterowym czteropokojowym budynkiem. Obecnie służy on na potrzeby administracji Muzeum Wsi Kieleckiej oraz do organizowania wystaw czasowych.



http://mwk.com.pl/pl/sg/nasze_obiekty/dworek_laszczykow_w_kielcach/

Portoferraio - Palazzina dei Mulini

Obok opisywanej już przeze mnie letniej rezydencji Napoleona na Elbie znajduje się również druga - oficjalna - rezydencja cesarza. To w Palazzina dei Mulini przyjmował oficjeli oraz zapraszał na przyjęcia. Budynek został zmodyfikowany według potrzeb Napoleona, gdyż wcześniej była to siedziba artylerii. W 1815 roku Bonaparte wyjechał z Elby, a 1964 roku po licznych wcześniejszych perypetiach i różnorodnym przeznaczeniu zabudowań otwarto w tym miejscu muzeum napoleońskie. Obecnie możemy spacerować po dwupiętrowym budynku oraz pięknym ogrodzie i przyglądać się pomieszczeniom zajmowanym przez cesarza. W Palazzina znajduje się kilka oryginalnych pamiątek związanych z Napoleonem. Są to m.in. bogato zdobione łóżko w sypialni oraz łóżko polowe. Niestety jedyną bolączką, aby zwiedzić to miejsce jest konieczność zrobienia sobie spaceru pod górę. Można za to wybrać: albo pójść drogą (spacer będzie dłuższy), albo pójść schodami (spacer będzie krótszy, ale pewnie bardziej męczący).



http://www.polomusealetoscana.beniculturali.it/index.php?it/217/portoferraio-li-museo-nazionale-delle-residenze-napoleoniche-palazzina-dei-mulini

Warszawa - Fotoplastikon

Wszedłem do Fotoplastikonu w Warszawie i poczułem się jakbym wszedł w kadr filmu "Vabank". Aż mimowolnie zacząłem się oglądać za siebie czy przypadkiem za chwilę nie wejdą za mną Machulski i Pyrkosz. Ten warszawski Fotoplastikon jest bowiem najstarszym w Polsce działającym w tym samym miejscu urządzeniem. Za początek jego funkcjonowania przyjmuje się 1905 rok, choć prawdopodobnie działał on tu już nieco wcześniej. Czym jest Fotoplastikon? To urządzenie do prezentacji fotografii układających się w pełną prezentację. Siedząc przy okularach mamy możliwość oglądania podświetlonych fotografii przesuwających się przed naszymi oczami automatycznie co kilka sekund. Poprzez to, że zdjęcie widziane prawym okiem nieznacznie różni się od zdjęcia widzianego lewym okiem powstaje u oglądającego wrażenie obrazu trójwymiarowego. Można powiedzieć, że była to rozrywka w pewnym sensie zastępująca kino. Z reguły urządzenie wyposażone było w 25 stanowisk do oglądania zdjęć. Obecnie Fotoplastikon jest własnością Muzeum Powstania Warszawskiego, które w 2012 roku odkupiło aparat od dotychczasowego właściciela. W repertuarze Fotoplastikonu znajdują się prezentacje zdjęć dawnej Warszawy oraz zdjęć znanych osób ze stolicą związanych.
Uwaga dla zwiedzających: Fotoplastikon znajduje się w pięknej kamienicy Hoserów w Alejach Jerozolimskich, ale można go minąć, ponieważ jego wejście mieści się w podwórku. 



http://fotoplastikonwarszawski.pl

Moskwa - Centralne Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej (Центральный музей Великой Отечественной войны 1941–1945 гг.)

Centralne Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej jest jednym z najważniejszych obiektów znajdujących się w Parku Zwycięstwa w Moskwie. Cały kompleks otwarty został w 50 rocznicę zakończenia II wojny światowej. Obok Muzeum w Parku znajdują się: cerkiew, meczet, synagoga i kaplica jako symboliczne miejsca kultu religijnego w których wspomnieć można osoby poległe podczas wojny, a także pomniki z których najbardziej rzucającym się w oczy jest Pomnik Zwycięstwa. Pomnik ten mierzy dokładnie 141,8 metra i do jego stóp idzie się aleją otoczoną przez 1418 fontann. Ta symbolika liczb ma nawiązywać do ilości dni wojny. Samo Muzeum należy do najnowocześniejszych obiektów muzealnych Moskwy. Prezentuje ono pamiątki związane z II wojną światową, ale historia tego wydarzenia prezentowana jest z punktu widzenia Rosjan. Oznacza to, że wojna rozpoczęła się w 1941 roku i trudno w Muzeum dopatrzyć się udziału Polaków w tej wojnie, choć podobno wymieniani są Filipińczycy, Australijczycy i Nowozelandczycy. Ja osobiście niestety nie miałem możliwości zwiedzenia wnętrz Muzeum. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się tam spędzić odpowiednią ilość czasu, aby wyrobić sobie własne zdanie na temat ekspozycji.