Pierwsza informacja o mieszczącym się w tym miejscu zamku pochodzi z 1235 roku. Obecny wygląd tego miejsca zawdzięczamy jednak przebudowie jaka miała miejsce w połowie XVI wieku. Przeprowadzone wówczas prace nadały zamkowi renesansowy wygląd nawiązujący do zamku królewskiego na Wawelu. W tym samym czasie powstał budynek bramy wjazdowej. Podążający na dziedziniec zamku mijają umieszczone nad głowami rzeźby władców polskich oraz piastowskich książąt śląskich. W chwili obecnej w gmachu zamku znajduje się muzeum, którego najważniejszą częścią jest mauzoleum Piastów legnicko-brzeskich oraz Piastów śląskich.
Edit 2024:
Przez długi czas nosiłem się z zamiarem ponownego odwiedzenia Zamku w Brzegu. Wszystko przez medialne informacje o pracach renowacyjnych jakie prowadzone były przy bramie wjazdowej. I przyznam, że ich efekt należy docenić. Ale to był tylko początek dostrzeżonych przeze mnie zmian. Oczywiście zwiedzanie rozpocząłem - idąc zgodnie z wyznaczoną ścieżką zwiedzania - od Mauzoleum Piastów Śląskich. Szybki rzut oka na kopie nagrobków, aby chwilę później podziwiać sarkofagi zgromadzone w podziemiach. Krypta jest miejscem pochówku dla 43 przedstawicieli Piastów, co czyni to miejsce największą nekropolią tej dynastii. Renesansowe sale na parterze wypełnione zostały licznymi przykładami uzbrojenia i zbrojami. I mimo, że zdaję sobie sprawę, że patrzę na kopie, to w tych wnętrzach wystawa ta prezentuje się znakomicie. Zanim wejdę na piętro oglądam jeszcze pamiątki po śląskich Piastach oraz ekspozycję mebli z epoki renesansu lub neorenesansowych. Zwiedzanie piętra rozpoczynam od obejrzenia eksponatów związanych z historią Polski. Na zbiór składają się obrazy Styki i Kossaka, oraz współczesne monety i medale wydawane w rocznicę ważnych historycznie wydarzeń. W dawnej sali balowej podziwiam obrazy włoskiego malarza Giovanniego Pinottiego opowiadające historię życia Mojżesza. I na koniec docieram do sal prezentujących sztukę śląską z okresu XV-XVII wieku. Wystawa ta jest efektem współpracy z Muzeum Narodowym we Wrocławiu i jest niejako uzupełnieniem tego co możemy w tej tematyce zobaczyć właśnie tam. Dobrze, że eksponaty, zamiast przebywać zamknięte w magazynach, znalazły w Brzegu miejsce znakomitej prezentacji. Ostatnią wystawą, którą zwiedzam jest wystawa "Kresy. Ocalone wspomnienia". Nawiązuje ona do najnowszej historii, kiedy Brzeg stał się miejscem osadnictwa dla osób przesiedlanych z Kresów Wschodnich. Te trudne chwile i wspomnienia tamtych dni przypominają zdjęcia, dokumenty i drobne przedmioty osób powoli od nas odchodzących. Dobrze więc, że powstała idea ocalenia ich i prezentacji na tak nowocześnie przygotowanej wystawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz