Kórnik - Zamek

O Zamku w Kórniku po raz pierwszy dowiedziałem się na lekcjach pierwszych klas szkoły podstawowej. Utkwiła mi w głowie charakterystyczna i śmieszna wówczas dla mnie nazwa, zaintrygowała historia Białej Damy i zaciekawiły wnętrza pokazane mi na zdjęciach. Wiele lat po tym, wspomnienie stało się faktem i sam na własne oczy miałem okazję zobaczyć Zamek i stanąć oko w oko z jego duchem. A raczej wizerunkiem Teofili Działyńskiej, która o to nocne odwiedzanie Zamku jest posądzana.
Budynek Zamku, który obecnie możemy w Kórniku oglądać to stosunkowo młody obiekt, bo powstały w połowie XIX wieku. Wtedy to Tytus Działyński - arystokrata i mecenas sztuki - podjął decyzję o przebudowie sięgającej średniowiecza rezydencji. Ten utrzymany w stylu neogotyku angielskiego Zamek od początku nie miał być wyłącznie prywatną posiadłością, ale miał również spełniać rolę muzeum i biblioteki. Na te właśnie cele Tytus Działyński pozyskał wiele starodruków i rękopisów m.in. Chopina, Kochanowskiego, Mickiewicza czy Bonapartego. Kiedy wygasł ród Działyńskich Zamek przeszedł w ręce rodu Zamoyskich. W 1924 roku bezdzietny Władysław Zamoyski umierając przekazał Zamek wraz ze zgromadzonymi w nim dziełami narodowi polskiemu.
Dziś Zamek jest siedzibą Polskiej Akademii Nauk, która sprawuje pieczę nad Biblioteką Kórnicką. Jednocześnie spełniło się życzenie Tytusa Działyńskiego i pomieszczenia Zamku udostępnione są zwiedzającym, którzy mogą zobaczyć robiące ogromne wrażenie: Salę Mauretańską oraz zbiory przyrodniczo-etnograficzne Australii i Oceanii. W cenie biletu wstępu na Zamek można również odwiedzić Powozownię, w której eksponowane są powozy londyńskie zakupione przez Jana Działyńskiego w Paryżu w 1856 roku. Powozownia znajduje się w pewnym oddaleniu od Zamku, przy drodze prowadzącej z Zamku do centrum Kórnika.



http://www.bkpan.poznan.pl/muzeumzamek/

4 komentarze:

  1. Dziękuję za pięknie opisany zamek. Pragnę tylko dodać, iż nierozłączną częścią zamku w Kórniku jest Arboretum, który wspólnie tworzy Zespół zamkowo-parkowy (położony jest na 50 ha). Wędrówka po Arboretum jest niezapomnianym doznaniem. Jest to wyjątkowe miejsce, piękne szczególnie wiosną, ale warto pospacerować cały rok. Można podziwiać niezwykłe rośliny. Są tam najstarsze i najbogatsze gatunki drzew w Polsce (np. lipy, buki, dęby). Rosną tam również drzewa egzotyczne, które wcześniej przechodziły aklimatyzację (np. jodła koreańska).
    Nadmienię, iż w Arboretum są sprzedawane bilety. Jeśli Kolega nie posiada, to mogę udostępnić 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście przy Zamku znajduje się Arboretum, które kiedyś było częścią kompleksu zamkowego. Dziś należy jednak do innej instytucji i do wstępu do tej części uprawnia oddzielny bilet. Dlatego Arboretum poświęcę oddzielny wpis. Będzie okazja wspomnieć kilka słów o Białej Damie, która ogród ten założyła. A jeśli chodzi o bilety to jestem otwarty na każdą darowiznę powiększającą moją kolekcję. Można w tej sprawie pisać do mnie poprzez formularz kontaktowy. Na każdą wiadomość o takiej miłej treści odpowiadam jak najszybciej.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim wypadku, przepraszam, że ingeruję w plany. Jeśli chodzi o bilety, to oczywiście skontaktuję się przez formularz kontaktowy.

    OdpowiedzUsuń