Muzeum w Strzyżowie swoją historię wywodzi od zapoczątkowanych w 1959 roku zbiorów gromadzonych przez Zygmunta Leśniaka, nauczyciela gimnazjum i liceum ogólnokształcącego. Przynoszone przez rodziny uczniów pamiątki dosyć szybko umożliwiły utworzenie Izby Pamięci. W 1971 roku władze miasta formalnie stały się opiekunem tych zbiorów powołując jednocześnie Muzeum Społeczne. Na cele wystawiennicze przeznaczono połowę kamienicy zlokalizowanej przy Rynku. Niestety zarówno powierzchnia jak i warunki ekspozycyjne nie były dla Muzeum wystarczające. Rozpoczął się proces poszukiwania i przenoszenia zbiorów do kolejnych lokalizacji. Ostatecznie w 2011 roku podjęto decyzję o przeorganizowaniu Muzeum, zmianie jego statusu prawnego i oddaniu do użytkowania na cele muzealne kamienicy z przełomu XIX i XX wieku przy ul. Łukasiewicza, w której Muzeum ma swoją siedzibę od 2014 roku. Kilka tysięcy eksponatów z zakresu paleontologi, archeologi, historii, sztuki i etnografii zobaczyć można w 7 salach Muzeum. Pierwsza z nich przybliża nam sylwetkę Zygmunta Leśniaka, historię szkolnictwa w Strzyżowie i pamiątki po Demokratycznej Armii Krajowej. Następnie zobaczymy niezwykle ciekawie przedstawione losy mieszkańców miasta w czasie II wojny światowej. Ta ekspozycja podzielona jest na trzy części: praca przymusowa w kamieniołomach, historia tunelu schronowego oraz pociągu "Amerika" i na koniec sylwetki kilku mieszkańców Strzyżowa w okresie wojny i ich losy po tym wydarzeniu. Po tej przykrej części przechodzimy do sali prezentującej sztukę Wojciecha Weissa, a następnie zagłębiamy się w historię samego miasta poznając pamiątki archeologiczne, ale również spacerując uliczką dawnego miasteczka. Kolejna sala przybliża nam postać prof. Franciszka Chrapkiewicza, biochemika, który większość swojego życia spędził we Francji. Na koniec oglądamy ekspozycję dotyczącą etnografii okolic Strzyżowa w XIX i XX wieku.
Moje odwiedziny w tym miejscu były zupełnym przypadkiem. Po prostu miałem czas i nie wiedziałem jak go zagospodarować. I muszę w tym miejscu przyznać, że to co zastałem w Muzeum zaskoczyło mnie zupełnie. Zarówno wielkość Muzeum, ilość pamiątek oraz sposób ich prezentacji jak i gościnność z jaką zostałem przyjęty. Dodam, że wychodziłem z Muzeum z prezentem pod pachą poganiany tylko strachem, że opłacony przeze mnie czas parkowania już dawno się zakończył. Dlatego wybierając się do tego Muzeum sugeruję wykupienie co najmniej dwóch godzin postoju.
Muzeum posiada jeszcze trzy oddziały rozsiane po mieście. Są to: wspomniany już Tunel Schronowy, Galeria Miejska i Synagoga. Niestety na obejrzenie tych obiektów zabrakło mi czasu.
Strzyżów - Muzeum Samorządowe Ziemi Strzyżewskiej
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz